Zobaczyć swoje DNA.
17.04.2013 – 16:42Trafiłam na taką stronkę: http://www.dna11.com/gallery_portraits.asp
Która oferuje zdjęcia własnego DNA. Tak więc pomyślałam, że napiszę jak to się robi.
Tak naprawdę są to wyedytowane zdjęcia żeli agarozowych, na których elektroforetycznie rozdzielany jest DNA pocięty tzw. enzymami restrykcyjnymi.
Elektroforeza na żelu agarozowym polega na tym, że robi się żel z agarozy pomieszanej z odpowiednim buforem i bromkiem etydyny, tak aby przy jego górnej krawędzi znajdowały się dołki nazywane kieszonkami.
Do tych kieszonek nakłada się roztwór DNA zmieszany z tzw. obciążaczem (np. glicerolem).
DNA jest naładowany ujemnie więc po przyłożeniu odpowiedniego prądu do przeciwległych elektrod wnika on w żel i wędruje od elektrody ujemnej do dodatniej “zbierając” po drodze bromek etydyny.
Substancja ta jest karcynogenna gdyż wnika (interkaluje) pomiędzy pary zasad w DNA. Po wniknięciu w DNA bromek etydyny intensywnie świeci w świetle UV.
Fragmenty DNA o różnej masie wędrują z różną prędkością (te najkrótsze wędrują najszybciej więc w tym samym czasie będą w żelu dalej od kieszonki).
U człowieka DNA jest skupione w 46 długich cząsteczkach, podczas izolacji fragmentują się one we fragmenty mniej więcej o podobnej długości. Stąd DNA genomowe jednej osoby będzie dawało jeden prążek na żelu – tak jak to widać na obrazku poniżej:
Na tym obrazku (kolumny 1-17) jest 16 próbek pobranych od jednej osoby (ode mnie) plus tzw. marker (pierwsza kolumna), który jest mieszaniną fragmentów DNA o znanej długości i służy do określania długości rozdzielanych prążków lub jako kontrola czy elektroforeza przebiegła prawidłowo.
Niemodyfikowane DNA każdej osoby będzie wyglądało mniej więcej tak jak wyżej. Aby mieć więcej prążków, dla każdej osoby innych to najprawdopodobniej (piszę najprawdopodobniej bo przecież firmy zajmujące się robieniem tych obrazków nie zdradza tego jak to robią) stosuje się enzymy restrykcyjne.
Enzym te tną DNA w różnych miejscach. Jako, że każdy z nas ma inne DNA to ma różną ilość miejsc cięcia dla tych enzymów a więc każdy człowiek będzie miał różną ilość miejsc cięcia więc będzie dawało różnej długości fragmenty (tzw. fragmenty restrykcyjne) – technika ta kiedyś służyła do tzw. profilowania.
Elektroforeza jest jedną z najstarszych i najtańszych metod badania DNA. Całkowity koszt wynosi ok. kilkudziesięciu złotych, tak więc płacenie za takie zdjęcie 500 dolarów to gruba przesada. :)
Facebook Comments