Jesień, panie, jesień…
sobota, 24 października, 2009Minęło trochę czasu od mojego ostatniego wpisu...ale cóż, nie jest to blog #1 w rankingu Gazety Wyborczej, więc mogę pisać o czym chcę i kiedy chcę. ;-) Tej jesieni wydarzyła się rzecz szalona - Platynę natchnęło i postanowiła na serio zająć się swoją wielką, acz ostatnio zaniedbaną, pasją z dzieciństwa - ...